Zastanawiasz się nad pracą w Ameryce? To marzenie wielu Polaków. Na pewno doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że praca w USA jest znacznie bardziej problematyczna niż wyjazd na saksy w Niemczech. Chcesz się dowiedzieć m.in. jakie formalności czekają na Ciebie w związku z wyrobieniem wizy i w jaki sposób znaleźć pracę w USA? Zapraszam do lektury!
Stany Zjednoczone to miejsce, w którym można budować karierę od zera do milionera. Jest tutaj lepiej i łatwiej niż gdziekolwiek indziej na świecie, a bariery rozwoju praktycznie nie istnieją. Tak przynajmniej wynika z amerykocentrycznej popkultury. 😄
Oczywiście rzeczywistość nie jest tak kolorowa!
A może mają rację krytycy USA, którzy wskazują na prawo pracy niedbające o pracowników, brak terminu wypowiedzenia i krwiożerczy kapitalizm?
Tak źle wcale też nie jest!
Chętnie opowiem Ci więcej na temat pracy w Stanach. Na podstawie tych informacji na pewno nie będziesz mieć problemu z wyrobieniem sobie własnego zdania.
Amerykański rynek pracy jest niezwykle kuszący dla milionów Polaków.
Czy Tobie też śni się amerykański sen? 😄
Jeżeli tak, to koniecznie przeczytaj ten artykuł! Dowiesz się z niego najważniejszych informacji dotyczących wyjazdu do pracy w Stanach Zjednoczonych.
W Stanach Zjednoczonych mieszka 10 milionów osób pochodzenia polskiego. Przyznasz, że to dużo, prawda? 😄
Doskonale pokazuje to, że Ameryka jest naprawdę kusząca dla mieszkańców naszego kraju.
Dlaczego tak jest?Może mieć na to wpływ sporo czynników:
rozwinięta gospodarka;
wolnościowy sposób życia;
amerykański tygiel kulturowy;
sympatia wielu Polaków do Amerykanów;
walory turystyczne.
Zresztą… każdy z nas ma sentyment (lub resentyment) w stosunku do Stanów Zjednoczonych, który opiera się na innych czynnikach. Do tego dochodzi zróżnicowanie poszczególnych stanów — podejście do życia i rynek pracy są zupełnie inne w Texasie, Utah niż np. Nowym Jorku czy San Francisco.
Polonia w Stanach Zjednoczonych
W 1620 r. do Stanów Zjednoczonych przybyli brytyjscy osadnicy na statku Mayflower. Ich marzeniem było znalezienie lepszego życia na nowym kontynencie. Nazywano ich “Pielgrzymami”, a wokół ich historii powstał jeden z głównych mitów założycielskich Stanów Zjednoczonych.
Okazuje się jednak, że pierwsi polscy osadnicy przybyli do Stanów jeszcze kilkanaście lat przed Mayflower. 😄
Polacy przybywali do USA falami. Pierwsza z nich pojawiła się wraz z rozbiorami Polski. Obok Tadeusza Kościuszki i Kazimierza Pułaskiego przybyło do Stanów wielu Polaków biorących udział w walkach o niepodległość USA. Następne fale pojawiały się wraz z kolejnymi powstaniami narodowymi w Rzeczpospolitej.
Najwięcej Polaków przybyło do USA na początku XX w.
Wspominałam już o tym, że Polonia w Stanach jest szacowana na ok. 10 milionów osób. Około 600 tys. z nich na co dzień korzysta z języka polskiego.
Polonia zamieszkuje przede wszystkim stany Nowy Jork (ponad milion przedstawicieli Polonii), Illinois (niecały milion), Michigan (ponad 900 tys.) i Pensylwanię (niecałe 900 tys.).
Natomiast do największych ośrodków Amerykanów polskiego pochodzenia zalicza się:
Przy takiej liczbie Polonii i jej rozproszeniu, trudno jest mówić o stanowiskach najczęściej wybieranych przez Polaków. Pracują oni zarówno w sektorze usług, w produkcji, turystyce, rolnictwie itd. Dużo młodych wartościowych pracowników wyjeżdża do USA by rozwijać się w IT, jednak nie masz co się martwić — nie trzeba programować, by opłacało się wyjechać do Stanów. 😄
Największy problem przy pracy w Stanach wiąże się z faktem, że zatrudnienie pracownika zagranicznego jest zdecydowanie droższe. W związku z tym Amerykanie zatrudniają przede wszystkim mieszkańców USA. Zatrudnienie osoby z Polski wiąże się z koniecznością wyrabiania zezwoleń, wiz, uiszczania dodatkowych opłat.
W praktyce — ściągnięcie pracownika z Polski to dla amerykańskiego pracodawcy konieczność ponoszenia dużych wydatków, zaangażowania prawników itd…
A co w sytuacji, w której nikt Cię nie zaprasza? Tutaj jest już znacznie trudniej.
Zaraz powiem Ci o wszystkich formalnościach, z jakimi musisz liczyć się po przyjeździe do Stanów. 😄
Konieczność posiadania wizy podczas każdej wizyty w USA była sporym zgrzytem w relacjach pomiędzy Polską a USA. Jednak w 2019 r. zostaliśmy włączeni do Visa Waiver Program. Dzięki niemu możliwe jest teraz podróżowanie do USA bez wizy.😄
Czyli już jest super? No… nie do końca.
Wspomniany program pozwala na podróżowanie do USA bez wizy, ale wyłącznie w celach biznesowych lub turystycznych na okres, który nie przekroczy 90 dni.
Widzisz już, że wiza wizie nierówna.
Klasyfikacja wiz obejmuje zezwolenie na pobyty różnego rodzaju — np. w celach leczenia, turystycznych lub pobierania nauki.
Funkcjonujące wizy to:
A-1/A-2 — dla dyplomatów i przedstawicieli rządu;
A-3 — dla personelu pomocniczego posiadaczy wiz A1/A2;
B-1/B-2 — dla osób wyjeżdżających służbowo, turystycznie lub na leczenie;
C-1 — przy tranzycie;
C-1/D — dla członków załogi samolotu lub statku;
E-1/E-2 — dla inwestorów i przedsiębiorców;
F-1 — dla studentów i uczniów;
G-1-4 dla przedstawicieli organizacji międzynarodowych;
G-5 — dla personelu pomocniczego posiadaczy wiz G-1-4;
H — do tymczasowej pracy i praktyki (H-3);
I — dla dziennikarzy;
J-1 — dla pracowników Au-pair, stażystów, wymiany naukowej lub studenckiej, programu Work and Travel USA;
L — dla pracowników oddelegowanych do amerykańskiego oddziału firmy;
M-1 — dla studentów w ramach szkolenia zawodowego;
NATO 1-6 — dla przedstawicieli NATO;
NATO 7 — dla personelu pomocniczego posiadaczy wiz NATO 1-6;
O — dla osób szczególnie uzdolnionych lub mających osiągnięcia w dziedzinie nauki, sztuki, edukacji, biznesu lub sportu;
P — dla sportowców, artystów i wykonawców estradowych;
Q — dla osób podróżujących w ramach programów wymiany kulturalnej;
R — dla pracowników religijnych.
Jeżeli chcesz jechać do pracy do USA, to interesują Cię przede wszystkim wizy typu H i L, a zatem:
H-1B Wiza przeznaczona dla pracowników zawodów specjalistycznych. W tym wypadku wymagane jest posiadanie tytułu licencjata, inżyniera lub wyższego w dziedzinie, w której będziesz pracować. Urząd Imigracyjny ocenia, czy dany zawód faktycznie może być kwalifikowany jako specjalistyczny, a pracodawca musi złożyć w Departamencie Pracy wniosek ze szczegółami dotyczącymi zatrudnienia.
H-2A Wiza przeznaczona dla tymczasowych pracowników rolnych. Dzięki niej możliwe jest zatrudnienie przy zbiorach dla obcokrajowców. Warto zaznaczyć, że to w gestii pracodawcy jest złożenie wniosku w imieniu pracownika.
H-2B Ta wiza jest przeznaczona dla pracowników wykwalifikowanych i niewykwalifikowanych chcących podjąć pracę tymczasową w branży, w której ma miejsce zwiększone zapotrzebowanie na pracowników. Jest ona wydawana na podstawie wniosku pracodawcy, który musi uzyskać dokument od Departamentu Pracy, który potwierdza deficyt pracowników w danej branży.
H-3 Wiza udzielana jest w celu odbycia maksymalnie dwuletniego stażu. Co ciekawe — staż nie może być w tej samej dziedzinie co uzyskane wykształcenie lub szkolenie, a także być dostępny w kraju pochodzenia stażysty.
H-4 Wiza przeznaczona dla małżonków i dzieci (w stanie wolnym do 21 roku życia) posiadaczy wizy H. W praktyce oznacza ona możliwość przyjazdu do USA, ale bez zezwolenia na pracę.
L-1 Wiza przeznaczona dla pracowników firm międzynarodowych, którzy są tymczasowo oddelegowywani do macierzystego oddziału lub filii na terenie USA. Nazywa się to także transferem korporacyjnym. Wiza ta jest przeznaczona dla osób na kierowniczych lub specjalistycznych stanowiskach. Pracownik musi m.in. udowodnić, że w danej firmie pracował przez ostatnie 3 lata.
L-2 Wiza przeznaczona dla małżonków i dzieci (w stanie wolnym do 21 roku życia) posiadaczy wizy L. W odróżnieniu od wiz typu H — w tym wypadku — małżonek ma prawo do podjęcia pracy na terenie USA (nie dotyczy to jednak dzieci).
Rozpoczyna się od zdobycia oferty pracy. Jeżeli podpiszesz umowę, pracodawca organizuje niemal całość przygotowań do wydania wizy. W zdecydowanej większości przypadków bierze też na siebie wszelkie koszty prawnicze itd.
Pracodawca składa następnie aplikację do loterii wizowej. Jeżeli zostaniesz wylosowana lub wylosowany, możesz już przejść do kolejnych kroków. Teraz piłeczka jest po Twojej stronie. 😄
W dużym skrócie, aby ubiegać się o wizę, musisz:
złożyć elektroniczny wniosek o wizę;
wnieść opłatę za rozpatrzenie wniosku (obecnie 190 USD);
umówić się na rozmowę w Ambasadzie lub Konsulacie USA.
Dokumenty, jakie będą Ci potrzebne to:
ważny paszport;
wydrukowany formularz;
potwierdzenie złożenia opłaty;
zatwierdzona przez Urząd Imigracyjny petycja o wizę pracowniczą (dostaniesz ją od pracodawcy);
aktualne zdjęcie;
dokumenty potwierdzające kwalifikacje i umiejętności;
pisma od obecnych i poprzednich pracodawców (coś na kształt referencji).
Dopiero po rozmowie w Ambasadzie lub Konsulacie okaże się, czy otrzymasz wizę.
Jak widzisz — nie jest to zwyczajne załatwienie sprawy urzędowej. Zatrudnienie Ciebie wymaga przejścia wielu poziomów. W konsekwencji cały proces ciągnie się przez przynajmniej kilka miesięcy.
Ciekawostka! Jeżeli nie uzyskasz wizy, masz jeszcze dwie możliwości rozpoczęcia swojej kariery w USA. Jedna z nich to wzięcie udziału w loterii DV, w której — przy ogromie szczęścia — możesz uzyskać zieloną kartę czyli Kartę Stałego Pobytu. Drugą opcją jest… małżeństwo z kimś, kto legalnie mieszka i pracuje w USA.
Zastanawia Cię, czy w USA jest możliwa praca na wizie turystycznej? Niestety NIE.
O ile nie uciekniesz się do szarej strefy i pracy na czarno — co stanowczo odradzam — to nie masz możliwości zdobycia zatrudnienia w Stanach.
Możesz natomiast wykorzystać czas na… networking. Budowanie relacji może sporo pomóc, jeżeli w przyszłości będziesz starał się o wizę pracowniczą. Bez tego naprawdę trudno będzie Ci zapewnić sobie legalny pobyt w USA.
Pamiętaj o tym, że wiza nie wystarczy do legalnej pracy w USA. Oprócz tego musisz zadbać o:
pozwolenie na pracę — wnioskuje o nie Twój pracodawca;
Social Security Number — czyli odpowiednik polskiego numeru PESEL. Jeżeli nie uzyskałaś lub nie uzyskałeś tego numeru wraz z wizą, to udaj się osobiście do biura Social Security i złóż wniosek;
konto bankowe — aby je utworzyć będziesz potrzebować numeru SSN.
Jeżeli jesteś już na tym etapie to… zaczyna się spełniać Twój amerykański sen. 😄
Uwaga! Pamiętaj, że wiza jest wydawana tylko na pewien okres. Po jego upłynięciu możesz odbyć rozmowę z urzędnikiem w celu przedłużenia prawa pobytu na 10 lat — co pozwoli na uzyskanie wspomnianej już Karty Stałego Pobytu.
Twój angielski nie jest na wysokim poziomie, ale stale marzysz o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych? Cóż…
Zdecydowanie zachęcam Cię do podszkolenia się w angielskim. Bez znajomości języka — na przynajmniej komunikatywnym poziomie — będzie Ci naprawdę trudno.
Ale… da się! Okazuje się, że istnieje pewne zapotrzebowanie na pracowników bez języka. Oczywiście nie ma się co łudzić — będą to przede wszystkim prace dla osób o niskich kwalifikacjach, np.:
w usługach sprzątających;
rolnictwie;
budowlance.
Wspominałam Ci już wcześniej o tym, że istnieją duże skupiska Polonii w USA. Symbolem takiego miejsca jest Chicago, gdzie aktywnie działa spora społeczność Amerykanów polskiego pochodzenia.
Jeżeli więc uda Ci się trafić do tego typu polskiej enklawy, istnieje duża szansa, że nie będziesz potrzebować języka. W takiej sytuacji warto uruchomić kontakty rodzinne. 😄
Jeżeli interesuje Cię np. praca w Chicago, pomocne będą następujące serwisy:
Jeżeli jesteś jeszcze w czasach licealno-studenckich, masz nieco więcej opcji pracy w Stanach Zjednoczonych. Istnieje kilka ciekawych programów, które pozwolą na połączenie pracy i podróżowania po Stanach.
Doskonałym sposobem na wyjazd do USA jest program Work and Travel USA. W ramach tego programu studenci zagraniczni mają możliwość połączenia prac dorywczych ze zwiedzaniem Stanów. 😄
Co roku z tego programu korzysta ok. 10 000 studentów.
Wobec studentów stawiane są wymagania takie jak:
wiek od 18 do 30 lat;
komunikatywna znajomość angielskiego;
status studenta uczelni wyższej.
W ramach programu uzyskujesz wizę, która zezwala na pobyt w Stanach przez okres maksymalnie 5 miesięcy — w praktyce umożliwia to pracę od 3 tygodni do 4 miesięcy i zwiedzanie przez 1 miesiąc.
Inną opcją na przyjazd do Stanów są rozmaite programy AuPair przeznaczone dla młodych ludzi. W ramach tego programu możesz przyjechać do rodziny goszczącej w Stanach Zjednoczonych i przebywać u niej nawet do 12 miesięcy. W tym czasie stajesz się niejako “członkiem rodziny” i bierzesz na siebie obowiązki domowe związane m.in. z opieką nad dziećmi i zajmowaniem się domem.
W ramach programu możesz liczyć na:
kieszonkowe
oraz jednorazowe stypendium programowe, które jest przeznaczone na kurs językowy.
Istnieją rozmaite warianty programu, zakładające różne tygodniowe wymiary czasu pracy, a także wysokości kieszonkowego.
Co więcej — koszty przelotu są finansowane w całości przez rodzinę goszczącą.
A co ze zwiedzaniem Stanów, skoro trzeba zajmować się domem rodziny goszczącej? Otóż w ramach programu przysługują Ci 2 tygodnie płatnego urlopu.
Warunki jakie stawiane są uczestnikom programu to m.in.:
Dla wielu młodych takie programy to świetny sposób nie tylko na zwiedzenie Stanów Zjednoczonych, ale przede wszystkim na zdobycie doświadczenia, które potem przyda się w budowaniu kariery.
Chciałabym zaprezentować Ci jeszcze kilka ważnych informacji na temat amerykańskiego rynku pracy. Dzięki nim będziesz w stanie wyrobić sobie zdanie, czy faktycznie warto wyjeżdżać do USA.
Praca w USA w pełnym wymiarze godzin oznacza najczęściej 40 godzin pracy w tygodniu — jednak nie istnieją regulacje dotyczące dobowych norm czasu pracy.
Pracownik pracujący powyżej 6 godzin ma prawo do jednej przerwy na posiłek, która trwa co najmniej pół godziny. Nie wlicza się ona do czasu pracy.
Pracodawca opłaca:
polisę ubezpieczeniową od wypadku przy pracy,
odprowadza podatki stanowe i federalne od wynagrodzenia
oraz składki na ubezpieczenie emerytalne.
W przypadku osoby samozatrudnionej (prowadzącej działalność gospodarczą), samodzielnie oblicza ona i odprowadza zaliczki na podatek federalny i stanowy
Pracownik ma obowiązek złożyć roczne zeznanie podatkowe.
Nie istnieją odgórnie ustalone zasady dotyczące np. wypowiedzenia umowy o pracę, w związku z tym pracodawca ma tutaj dowolność. W praktyce — łatwo stracić pracę z dnia na dzień.
Nowi pracownicy otrzymują najczęściej zaledwie dwa tygodnie płatnego urlopu na rok.
Nie istnieje powszechne ubezpieczenie zdrowotne! Zdecydowanie warto zainteresować się temat ubezpieczenia, żeby nie być zaskoczonym gigantycznym rachunkiem po wizycie w szpitalu.
W wielu firmach oprócz wynagrodzenia możesz liczyć na pakiet świadczeń (dodatkowych benefitów) oferujący ubezpieczenie medyczne czy dentystyczne. Pracodawca nie ma jednak takiego obowiązku.
Jak widzisz — prawo pracy w Stanach jest zdecydowanie bardziej “wolnościowe”. W praktyce stawia ono pracownika w znacznie gorszej sytuacji niż w Europie.
Dni wolne w USA
A w jakie dni Amerykanie mogą liczyć na dzień wolny od pracy? Zapoznaj się z poniższą listą:
1 stycznia — czyli Nowy Rok;
trzeci poniedziałek stycznia — czyli Dzień Martina Luthera Kinga;
trzeci poniedziałek lutego — czyli Washington’s Birthday (nazywane Dniem Prezydenta);
ostatni poniedziałek maja — czyli Dzień Pamięci (upamiętniające obywateli, którzy zginęli podczas służby wojskowej);
pierwszy poniedziałek września — czyli Święto Pracy;
drugi poniedziałek października — czyli Dzień Kolumba;
11 listopada — czyli Dzień Weteranów;
czwarty czwartek listopada — czyli Święto Dziękczynienia;
Federalna minimalna stawka za godzinę to7,25 USD, jednak poszczególne stany mogą ustalić ją na wyższym poziomie. I tak np.:
w Dystrykcie Kolumbii — minimalna godzinówka to 13,25 USD;
w Kalifornii — 12 USD;
w Massachusetts — 12 USD;
w Connecticut — 10,10 USD;
w Michigan — 9,25 USD;
w Missouri — 8,60 USD.
W niektórych Stanach (Georgia i Wyoming) ustalona jest niższa stawka na poziomie 5,15 USD. Niektóre stany takie jak Alabama, Missisipi czy Tennessee NIE zakładają pensji minimalnej.
Średnie dochody w USA — zgodnie z danymi OECD — wyniosły 60,6 tysięcy dolarów brutto rocznie. W związku z tym można zakładać, że średnie zarobki w Stanach to 5 tysięcy dolarów miesięcznie (co przekłada się na ok. 19 tys. złotych). Średnia krajowa jest zawyżona przez niewielki odsetek mieszkańców zarabiających więcej.
Przy przyjeździe do Stanów pamiętaj, żeby nie zakładać planu maksimum. Najgorzej zarabiające zawody w USA to np. woźni (8,5 tys. dolarów rocznie) czy kasjerzy (14 tys. dolarów rocznie).
Pamiętaj, że są to kwoty brutto, a wysokość podatku dochodowego w USA jest uzależniona od prawa stanowego. Waha się ona od 10 do 35%.
Zarobki zarobkami… ale jak mają się one do kosztów życia? Pewnie słyszałaś lub słyszałeś, że w Stanach można liczyć na niskie ceny paliwa (poniżej 3 zł za litr), ale co z resztą? 🙂
Ceny żywności są nieco wyższe w stosunku do tych w Polsce, bowiem:
za kilogram ziemniaków zapłacisz ok. 6 zł;
kilogram jabłek to koszt od 5 do 7 zł;
za pierś z kurczaka zapłacisz ok. 20 zł.
Gorzej wygląda kwestia wynajęcia mieszkania. Za kawalerkę w niewielkiej miejscowości trzeba zapłacić nawet 1000 USD. W większych miastach kwota ta może wzrosnąć nawet dwu- lub trzykrotnie. Zdecydowanie warto wziąć to pod uwagę przy zastanawianiu się nad wyjazdem do Stanów. 😄
Pierwszym krokiem może być np. przejrzenie amerykańskich portali ogłoszeniowych. Bez wątpienia znajdziesz tam coś dla siebie. Odwiedź przede wszystkim:
Do USA opłaca się jechać przede wszystkim wtedy, gdy masz wysokie kwalifikacje. Takie, które pozwolą na uzyskanie znacznie wyższych — niż w Polsce — zarobków. W takim wypadku niezwykle skutecznym sposobem na znalezienie pracy będzie różnego rodzaju networking — czyli korzystanie z sieci kontaktów biznesowych i relacji. Pomoże w tym szczególnie obecność na portalach społecznościowych takich jak LinkedIn.
Pamiętaj też o tym, że dobrym sposobem na pracę w Stanach jest rozpoczęcie pracy zdalnej. Jeżeli Twój angielski jest dobry i zastanawiasz się nad pracą zdalną, to… szukaj pracy w USA bez ruszania się z domu!
To dobry sposób na pierwszy krok do międzynarodowej kariery. Być może za kilka lat pracodawca sam zaproponuje Ci przeprowadzkę do Stanów? 😄
Wiesz już jak wygląda rynek pracy w USA i w jaki sposób znaleźć pracę. Przejdźmy teraz do kolejnej bardzo ważnej kwestii, czyli tego, w jaki sposób się zaprezentować, by zwrócić uwagę amerykańskiego rekrutera.
Widzisz ofertę i chcesz zacząć pisać swoje CV? Zwolnij trochę! 😄
Podczas rekrutacji do amerykańskich firm nie wysyłasz CV tylko résumé. Na czym polega różnica?
Przede wszystkim — résumé jest znacznie krótsze i bardziej zwarte. Nie umieszcza się w nim żadnych informacji, które mogłyby stać się podstawą do jakiejkolwiek dyskryminacji. Ważne są tylko konkrety dotyczące Twojej dotychczasowej kariery.
A zatem:
nie dodawaj zdjęcia — bo rekruter nie może oceniać Cię po wyglądzie czy rasie;
nie podawaj daty urodzenia ani wieku — bo wiek nie powinien być istotny dla amerykańskiego rekrutera;
nie podawaj informacji dotyczących Twoich zainteresowań — według amerykańskiego rekrutera Twoje hobby to Twoja prywatna sprawa;
pomiń także wszystkie informacje dotyczące stanu cywilnego, religii, informacji o dzieciach itd.;
nie używaj nagłówka, zacznij od sekcji danych osobowych, w której umieszczasz takie dane kontaktowe jak adres korespondencyjny, e-mail oraz numer telefonu;
napisz krótki cel zawodowy — czyli jedno lub dwa zdania, dlaczego aplikujesz na dane stanowisko, bądź zwięzłe podsumowanie swojej osoby;
opisz doświadczenie zawodowe posiłkując się opisem obowiązków oraz listą sukcesów i osiągnięć;
w sekcji wykształcenie napisz o ostatnim etapie edukacji;
dodaj referencje, aby pracodawca mógł potwierdzić Twoje umiejętności.
Pamiętaj, że Twoja aplikacja powinna składać się nie tylko z résumé, ale także z listu motywacyjnego. To także niezwykle istotny element, ponieważ pozwala na przesłanie bezpośredniego, spersonalizowanego komunikatu do rekrutera.
Pisząc list motywacyjny:
spróbuj przekonać rekrutera, że to stanowisko jest idealne dla Ciebie;
postaraj się objąć swoje dotychczasowe doświadczenie oraz wykształcenie w klamrę — zastosuj narrację, pokazując że dany etap jest konsekwencją poprzedniego;
pamiętaj, że piszesz do Amerykanina, a nie Anglika — staraj się unikać typowo brytyjskich zwrotów, które w USA mogą być uznane za archaizmy;
zadbaj, by list motywacyjny nie był dłuższy niż jedna strona.
To już prawie wszystko, co miałam do powiedzenia na temat pracy w USA. 😄 Jednak zanim przejdziemy do podsumowania, chciałabym zaprezentować Ci sekcję Najczęściej Zadawanych Pytań.
Żeby wyjechać do pracy w USA najlepiej… mieć już podpisaną umowę o pracę. Dzięki temu możliwe będzie uzyskanie wizy pracowniczej. Jeżeli jesteś w wieku studenckim możesz także skorzystać z programów Work&Travel oraz Au Pair.
📌 Jaka praca w USA?
Rynek pracy w USA jest ogromny — możesz tam znaleźć zatrudnienie w każdej branży — usługach, rolnictwie, turystyce, przemyśle, IT itd. Wszystko zależy od Twoich kwalifikacji.
📌 Jak szukać pracy w USA?
Szukaj pracy na amerykańskich stronach z ogłoszeniami, takich jak np. craigslist.org czy USA Jobs. Dobrym pomysłem jest także networking — w szczególności w oparciu o aktualny profil na LinkedIn.
📌 Jaka wiza do pracy w USA?
Do pracy w USA odpowiednie będą wizy H-1B (dla zawodów specjalistycznych), H-2A (dla tymczasowych pracowników rolnych), H-2B (dla pracowników wykwalifikowanych w branżach sezonowych) oraz L-1 (dla pracowników firm międzynarodowych).
📌 Ile można zarobić pracując w USA?
Płaca minimalna ustalona na poziomie federalnym to 7,25 USD. W poszczególnych Stanach może być ona wyższa — a czasem także i niższa. Przy pracy, która nie wymaga wielkich kwalifikacji — np. na kasie — możesz zarobić ok. 14 tys. USD rocznie.
I co? Czy informacje dotyczące poszukiwania pracy w USA Cię przeraziły? A może raczej zainspirowały do pracy nad swoimi kwalifikacjami i budowaniem bazy kontaktów? 😄
Bez wątpienia wyjazd do pracy do USA to spore przedsięwzięcie. Najwięcej trudności wiąże się z uzyskaniem wizy. Pamiętaj, że wprowadzenie ruchu bezwizowego nie sprawiło, że łatwiej o znalezienie pracy w Stanach.
Jeżeli jednak — w Twojej dotychczasowej karierze — udało Ci się złapać trochę kontaktów biznesowych w Ameryce, to masz już za sobą pierwszy krok. 😄
Życzę Ci powodzenia i mam nadzieję, że spełni się Twoje marzenie o pracy w Stanach!
Gratulacje! Dotarłeś do końca!
To nie powód, aby się rozstawać. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz skorzystać z naszego Kreatora CV, za pomocą którego przygotujesz perfekcyjne CV!
Joanna posiada 8-letnie doświadczenie w branży rekrutacyjnej, a obecnie pracuje jako Główny Strateg do spraw Sourcingu w obszarze EMEA w firmie HAYS. Microsoft, Rolls Royce Aerospace, Abbott, AB Inbev to kilka firm z portfolio klientów...z którymi współpracowała, a do jej zadań należy definiowanie strategii pozyskiwania kandydatów w Europie, samodzielne zaradzanie narzędziami rekrutacyjnymi, monitorowanie stopy zwrotu inwestycji, wdrażanie inicjatyw z obszaru Employer Branding do procesów rekrutacyjnych oraz analiza danych. Dzielenie się wiedzą i dyskusje na temat pracy z kandydatami są jej pasją, dlatego chętnie tworzy nowe programy szkoleniowe, prowadzi zajęcia na studiach podyplomowych, organizuje warsztaty ze studentami krakowskich uczelni, pracownikami swojej firmy i wolnymi słuchaczami wywodzącymi się z różnych organizacji społecznych. Pasjonatka gier komputerowych i zagadnień socjoekonomii.